Mając w pamięci mecz z bukowianką , trudno cokolwiek napisać sensownego. Chociaz może być o tyle łatwiej, że nasz tajny współparcownik - Pipek juz tam był i z pewnościa rozpracował juz taktykę gospodarzy.

Post został pochwalony 0 razy

no Radzio był tam ale za wiele chyba z tego meczu nie pamięta...
ale miejmy nadzieje że Radek nie dostał przez OZPN zakazu stadionowego i w godzinie meczu nie będzie musiał stawić sie na komisariat he ehe

Post został pochwalony 0 razy

lolo napisał:

Mając w pamięci mecz z bukowianką , trudno cokolwiek napisać sensownego.

Rzeczywiście. Po ostatnim naszym popisie w Bukownie ciężko być optymistą, ale skoro potrafiliśmy się pozbierać po fatalnym występie z Jangrotem i urwać punkty w następnym meczu Przebojowi, to podobnie może być z Bydlinem. Ale warunek jest jeden - trzeba zapiepszać od pierwszej do ostatniej minuty. Ja ze swej strony mogę zapewnić że jeśli tylko zagram to tak właśnie będzie. Mam nadzieję że reszta chłopaków z drużyny myśli podobnie... Jedno jest pewne: na pewno nie zlekceważymy naszego najbliższego rywala tak jak to miało miejsce w niedzielę.

Post został pochwalony 0 razy

Brawo Łukasz. Mam nadzieję, że pozostali zawodnicy w podobny sposób podejdą do meczu w Bydlinie. Myślę, że wtedy wynik może być otwartą sprawą. Juz raz bukowiance załatwiliśmy sprawę awansu, teraz czas na bydlin.

Post został pochwalony 0 razy

No i niestety kolejna porażka

Post został pochwalony 0 razy

heh ale przegrać w takim stylu i z taką grą to nie wstyd..........czego niestety nie można powiedzieć o meczu w bukownie
no ale trudno bydlin mial ogromną motywacje, nam zabrakło szczęścia i tego "ostatniego" podania, no i oczywiście jak to już się stało tradycją, strzałów na bramke.

Wielki plus dla naszego debiutującego bramkarza pana Dudzika i ukłon w jego strone.

szkoda troche czerwonej dla Rafała bo nie będzie go na arcy-ważnym dla nas meczu z Zedermanem, ale myślę że sobie poradzimy. Innego wyjścia nie mamy

Post został pochwalony 0 razy

No cóż przegraliśmy, ale przynajmniej po walce. Bydlin był wczoraj drużyną lepszą, przynajmniej do przerwy bo w drugiej połowie zagraliśmy chyba już nieźle. Widać było że gospodarze byli bardzo zmotywowani.
Jednak sędziowanie wczorajsze to znów była parodia. Liniowy, który puszcza w pierwszej połowie 3 metrowe spalone, w drugiej połowie przy naszych akcjach podnosi chorągiewke non stop, nawet jak wychodziliśmy ze swojej połowy. Jednak szczytem wszystkiego była sytuacja z pierwszej połowy, gdy Bydlin wykonywał rzut wolny pośredni z 16 metrów. Gość nakazał powtórzenie bo... pika nie zrobiła obrotu przed strzałem... Nie wiem czego oni uczą ich na tych kursach, ale powinni zacząć chyba od podstaw.
Na koniec największy pozytyw z tego meczu. Mówię oczywiście o postawie naszego debiutującego bramkarza Dudzika. Wczoraj chyba wszystkich zaskoczył i rozegrał znakomity mecz. Wybronił więcej niż powinien, a sytuacja gdy wygarnął piłkę spod nóg przeciwnika gdy ten miał już pustą bramką to było coś niesamowitego. Biorąc pod uwagę jego wiek trzeba mu pogratulować debiutu w takim meczu. Jak jeszcze trochę urośnie i będzie się przykładał do treningów to może wreszcie skończą się nasze problemy z bramkarzami.

Post został pochwalony 0 razy

Potwierdzam

Wielkie brawa dla bramkarza "Dyzia"
Oby tak dalej

Post został pochwalony 0 razy

I tym samym zmazal plame z meczu juniorow z wolbromiem...
Wtajemniczeni wiedza o co chodzi... P

Post został pochwalony 0 razy

Panowie, przegrywamy lub remisujemy ostatnie mecze nie dlatego, że gramy słabo, ale dlatego że nie strzelamy bramek!!!!!!!
A co do meczu, to olać wynik, najwazniejsza jest postawa naszego bramkarza. To co zobaczyłem, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. BRAWO TEN PAN. Nie chce jeszcze ogłaszać , że mamy nowego bramkarza, ale jeśli tylko Artur będzie miał chęci do trenowania i gry to wreszcie będziemy mieć prawdziwego bramkarza. Pamiętać należy aby dać mu troche czasu, bo pewnie i słabszy mecz się zdarzy. Trzymam za niego kciuki. BRAWO, BRAWO, BRAWO.

Post został pochwalony 0 razy